Każdy rodzic pragnie, aby jego pociecha urzeczywistniła swój potencjał. Bardzo często wydaje nam się, że im wcześniej zaczniemy i im więcej nasze dzieci doświadczą, tym bardziej zaprocentuje to w przyszłości. Niestety łatwo popaść w przesadę, a rozwijanie dziecięcych zainteresowań zamienić w spełnianie ambicji dorosłych. Jak rozwijać pasje u dziecka, aby zarówno duży, jak i mały był zadowolony? Spójrzmy na podpowiedź w kilku krokach.
1. Obserwuj
My dorośli sami nie zawsze wiemy, co nas interesuje. Co dopiero mówić o najmłodszych. Oczywiście są osoby (zarówno dzieci, jak i dorośli), które od ręki wymienią swoje pasje. Poziom zaangażowania zależy jednak często od charakteru. Dlatego ważna jest obserwacja i poznanie własnego dziecka. To my, rodzice, mamy najwięcej możliwości dostrzec obszary w których nasze pociechy czują się dobrze, rzeczy które wybierają częściej niż inne. Warto więc zastanowić się nad tym, co nasze dziecko uszczęśliwia, zanim zapiszemy je na jakieś konkretne zajęcia. Również na późniejszym etapie obserwacja jest bardzo ważna. Dzięki niej możemy dostrzec, jak dziecko reaguje na dane zajęcia, czy się angażuje i czy sprawiają mu one przyjemność.
2. Proponuj, ale nie zmuszaj
Warto proponować dzieciom nowe doświadczenia, bo to z nich mogą wyrosnąć przyszłe pasje. Należy przy tym pamiętać, że nasze dzieci nie są nami. To, że zajęcia taneczne wywołują w nas ekscytację, nie oznacza od razu, że tak zareagują nasi podopieczni. Trudno nazwać pasją, coś co sprawia przyjemność rodzicowi, a nie dziecku. Motywowanie jest dobre, ale przymus nie prowadzi do żadnych konstruktywnych działań. Dlatego przed podjęciem się płatnych zajęć, wato rozmawiać z dziećmi i umówić się na określony czas uczęszczania po którym zdecydujecie co dalej.
3. Wykaż zainteresowanie
Czasem mimo przyjemności związanej z poszerzaniem danego zainteresowania spada jednak zaangażowanie. W życiu dzieci wiele się dzieje, odkrywają codziennie wiele nowych, ciekawych rzeczy. Dobrą motywacją do pozostaniu przy wybranym wcześniej zagadnieniu jest zainteresowanie ze strony rodzica. Być może podzielacie pasję dziecka i możecie ten czas spędzać razem. Jeśli nawet temat jest wam odległy, warto poszerzać horyzonty. Stawianie podopiecznych w roli ekspertów, którzy mogą nauczyć czegoś dorosłych sprzyja budowaniu pewności siebie i pozytywnej samooceny.
4. Zachował umiar
Nawet jeśli wydaje się, że dziecko dobrze radzi sobie z dużą ilością przyjętych na siebie zajęć, warto zastanowić się, czy mimo wszystko nie jest przeciążone. Szczególnie w życiu najmłodszych dzieci bardzo ważne jest pozostawienie czasu na swobodą, beztroską zabawę, bo to ona jest motorem napędowym ich rozwoju. Jeśli nie chcecie rezygnować z żadnej pasji być może warto ograniczyć ilość zajęć z nią związanych, chodzić na zajęcia naprzemiennie albo zrezygnować ze strukturalizowanych zajęć na rzecz eksplorowania zagadnienia w czasie wolnym, w formie zabawy na bardzo swobodnych zasadach.
